Skręcony staw kolanowy i zerwane wiązadła

[megaso]

Dzieki serdeczne

[lockin]

Skręcony staw kolanowy i zerwane wiązadła

Kiedyś musiał być ten pierwszy raz, tylko dlaczego ja :?:
W środę podczas meczu skręciłem prawy staw kolanowy, banalna sytuacja, bieg, cały ciężar ciała na prawej nodze, wpada na mnie koleś, całe ciało skręca w lewo, a prawa noga od kolana w dół zostaje w miejscu. Słychać tylko chrupnięcie i już wiem że dla mnie mecz się skończył. W sumie mogę dalej chodzić ale kolana zgiąć już nie.
Dzień później wizyta u ortopedy, prześwietlenie RTG i kości całe. Jak panu nie przejdzie przez tydzień proszę się zgłosić ponownie. Mowię OK.
Mija kolejny dzień i coś jest nie halo. Prawa noga jakby przybrała na masie. Mówię dobra, jest piątek jak dziś mnie lekarz nie zobaczy to nie wiem co będzie w weekend. Znowu wizyta u ortopedy, tym razem inny, popatrzył, pomacał, poszarpał i na koniec wbija w kolano sporą strzykawę z duża igłą. Wysysa pełną sztrzykawę pełną czerwonego płynu. Ma pan krew w kolanie, zakładamy gips. I tym sposobem mam metrowej długości gips na całej prawej nodze, nie jestem już specjalnie mobilny, nie mogę też siedzieć w samochodzie na przednich siedzeniach bo się nie mieszczę. Zdjęcie gipsu za 2 tyg i rehabilitacja.
Co dalej? Ktoś zna inne przypadki z życia?
Pod koniec stycznia miałem jechać w Alpy, białe szaleństwo i te sprawy. Dam radę? Nie dam? Pewnie nie.
Ale pamiętajcie, SPORT TO ZDROWIE

[rafiki]

lockin, pierwszy raz? Nie przejmuj się ja już w gipsie miałem obie ręce i obie nogi nie na raz oczywiście :lol: wszystko na przestrzeni jakichś 8, może 10 lat

[kiki]

A więzadła na swoim miejscu ? Nie zerwane?

[lockin]

A więzadła na swoim miejscu ? Nie zerwane?

Wg opinii 2 lekarzy nie zostały zerwane. Natomiast nie miałem żadnego USG ani rezonansu.

[kiki]

Zrób usg bo to ważne- w większości urazów kolan sypią się więzadła i łąkotka.
Trzymam kciuki, żeby u Ciebie było inaczej!!
Wracaj do zdrowia

[kazik4x4]

Zrób rezonans, usg, tomografię.Idź do jeszcze do jednego - dwóch lekarzy zeby skonsultować.
Narty sobie odpuść.
Dwa tygodnie w gipsie "uwsteczni" ci nieco sprawność nogi, więc zanim noga dojdzie jako takiej sprawności to troche minie.
O nartach możesz pomyśleć najwcześniej w przyszłym sezonie. Żaden inny sport nie powoduje takich przeciążeń kolan jak narty - a skręcić staw kolanowy na nartach jest dużo łatwiej niż grając w piłkę.
W ramach rehabilitacji polecam rower.

[lu5asz]

Zrób rezonans, usg, tomografię.Idź do jeszcze do jednego - dwóch lekarzy zeby skonsultować.
Narty sobie odpuść.
Dwa tygodnie w gipsie "uwsteczni" ci nieco sprawność nogi, więc zanim noga dojdzie jako takiej sprawności to troche minie.
O nartach możesz pomyśleć najwcześniej w przyszłym sezonie. Żaden inny sport nie powoduje takich przeciążeń kolan jak narty - a skręcić staw kolanowy na nartach jest dużo łatwiej niż grając w piłkę.
W ramach rehabilitacji polecam rower.

Pełna zgoda,co za baran lekarz ze nie zlecil badania USG.Jesli skreciles staw kolanowy to na hoj gips(wiem,wiem wszystkim zakładaja to to,a żeby od razu zabiegi na kolano robić to nie ma jak).Gorzej jak masz cos z łękotką lub więzadłami.
Moim zdaniem USG powinienes zrobic(tylko nie wiem czy gipsu nie trzeba by wtedy zdjąć).

[RafalekM]

lockin, znam ten ból. Ja miesiąc temu złamałem kość strzałkową (całe szczęście bez przemieszczenia, odłamów etc). Mam lewą nogę w szynie za kolano. W poniedziałek daj latający potworze spaghetti zdjęcie i jako taki powrót do normalności. Już czuję jak zmniejszyła mi się noga w gipsie, także nie jesteś sam!

[piotrek_gdy]

co za baran lekarz ze nie zlecil badania USG

uwielbiam jak wypowiadają się "fachowcy"
lu5asz, jesteś lekarzem żeby wiedzieć co trzeba zrobić a co nie/
bezgranicznie wierzysz w wyniki badań dodatkowych?
naczytałeś się pierdół w internecie i uważasz że możesz obrażać ludzi którzy skończyli studia i zrobili specjalizację?
wiesz jaki jest badań dostępnych w koszyku NFZ?

naprawdę myślę,że zamiast uprawiać hejterstwa i głupich wypowiedzi czasem trzeba się zastanowić i nie pisać jak się nie ma nic konstruktywnego do powiedzenia
to czy więzadła są uszkodzone można stwierdzić prostą próbą podczas badania fizykalnego i niejednokrotnie nie potrzeba do tego USG
pomijam wiarygodność takiego badania w okolicznościach wysięku w stawie i obrzęku tkanek

[RafalekM]

piotrek_gdy, wśród Polaków najwięcej jest prawników i lekarzy - mój profesor od prawa konstytucyjnego powtarzał to praktycznie na każdych zajęciach i nie sposób się z nim nie zgodzić.

lockin, umówiłeś się już do ortopedy na zdjęcie gipsu? W Gdańsku umówiłem wizytę 3 tygodnie temu na poniedziałek i to dzięki temu, że Pani w rejestracji była bardzo wyrozumiała, bo zbliża się koniec roku i generalnie z terminami jest krucho.

[lockin]

lockin, umówiłeś się już do ortopedy na zdjęcie gipsu? W Gdańsku umówiłem wizytę 3 tygodnie temu na poniedziałek i to dzięki temu, że Pani w rejestracji była bardzo wyrozumiała, bo zbliża się koniec roku i generalnie z terminami jest krucho.

W Katowicach to samo terminy na styczen. Zostaje mi Krakow i sam nie wiem co robic, jutro bede dzwonil umowic termin. Wszystko załątwiam przez LUXMED.

Co do kolana to na necie znalazlem takie coś:
Zerwanie więzadeł krzyżowych - diagnoza
Przy rozpoznaniu, po wywiadzie z pacjentem, wykonuje się dwa testy: Lachmana oraz tzw. pivot shift. Pierwszy z nich wymaga ułożenia chorego na plecach. Wykonujący badanie lekarz podnosi kolano i ustawia je pod kątem 20-30 stopni. Następnie wykonuje ruchu do przodu i do tyłu. U zdrowej osoby więzadło nie pozwoli na nadmierne przesuwanie kończyny. Drugie z badań tzw. pivot shift polega na wyprostowaniu nogi i przekręceniu stopy do wewnątrz. Przy nacisku i wywołaniu "koślawości" w kolanie w zmienionej kończynie pojawi się "podwichnięcie" bocznego kłykcia kości piszczelowej w stosunku do udowej. Zazwyczaj pojawia się przy odchyleniu pod kątem 20-40 stopni.
Mimo że wyniki obu testów zazwyczaj nie pozostawiają wątpliwości konieczne jest badanie obrazowe (zazwyczaj rezonans magnetyczny ). Czasem zaleca się także artroskopię, czyli wziernikowanie stawu.

[RafalekM]

lockin, spróbuj w mniejszych miejscowościach w okolicach Wrocławia, może w Opolu? Może nie będzie aż takich kolejek. A co do obawy o zerwanie więzadeł, lepiej porozmawiaj o tym z lekarzem. Doktor Google to akurat nic dobrego, czasem Cię niepotrzebnie martwi, a później w gabinetach słychać niestworzone historie.

[piotrek_gdy]

lockin,
a doczytałeś, że są też więzadła poboczne, torebka stawowa, mięśnie i kilka innych struktur stabilizujących staw poza łąkotkami?
nie sugeruj sie tym co piszą w internecie- nie wiem kim jesteś z zawodu ale na pewno w twoich zawodowych sprawach też napotykasz internetowe bzdury
to co jest zalecane- spójrz na to w ten sposób - ktoś za to płaci - i chodzi o to żeby za pacjenta jak najwięcej kasy wyciągnąć
można też zlecić PET, badanie płynu z jamy stawowej czy maziówki albo artroskopię - zalecenia przychodzą do nas z zachodu i kształtują się "pod ubezpieczenie"
problemem jest trafność pierwotnej diagnozy- bo jakiekolwiek badania by ci nie wykonali - ktoś to musi zinterpretować i wdrożyć leczenie
jakkolwiek by nie było- postepowanie polega albo na unieruchomieniu albo na operacji
IMHO z mojego dwudziestoletniego doświadczenia zawodowego możesz zapomnieć o nartach i sportach extremalnych/kontaktowych na dłuższy czas
to czy leczysz się w Luxie czy w ramach refundacji NFZ ma najmniejsze znaczenie bo i tak jeśli zechcesz się operować to albo w ramach NFZ z dłuuugą kolejką albo z własną kasę

w ramach dobrej rady - nie sugeruj się proszę portalami typu "dobry lekarz" bo to co tam jest wpisywane ma się nijak do fachowości lekarzy

[ Dodano: Nie 14 Gru, 14 14:19 ]
RafalekM,
Stańczyk już to mówił :lol:
prorok jaki czy co? :P

[RafalekM]

piotrek_gdy, możliwe, nawet bardzo .

lockin, jesteśmy w tej samej sytuacji widzę, bo mi fizjoterapeuta powiedział, że w tym sezonie na pewno nie pojadę na narty, a co do reszty sportów czeka na info od ortopedy, kiedy się odgipsuję. Mam nadzieję, że po 4 tygodniach nie usłyszę, że następne dwa muszę nosić do ustrojstwo na nodze.

[piotrek_gdy]

nie wiem jaki wam załozono gips ale warto zainwestować w Johnsona bo jest o wiele lżejszy i mniej obciąża stawy biodrowe i kręgosłup :wink:

Mam nadzieję, że po 4 tygodniach nie usłyszę, że następne dwa muszę nosić do ustrojstwo na nodze

po zdjęciu warto pomyśleć o rehabilitacji od razu po zakończeniu leczenia
nie zapominajcie o elewacji kończyny :wink:

[kiki]

Panowie nie kłócić się :!:

[lockin]

Jestem już po wizycie, tym razem Katowice. Dostałem skierowanie na USG ale dopiero jak zdejme gips, czyli za 2 tygodnie. Zależnie od wyników USG mam dostać również skierowanie na rezonans. I tym sposobem będę się męczył kolejne 2 tyg uziemiony gipsem, bo chodzić też nie mogę (chociaż mam 2 kule).

[RafalekM]

lockin, witaj w klubie. Poszedłem dziś do ortopedy, innego niż wkładał nogę w gips i uslyszałem, że tamten w sumie jest nieukiem, bo niepotrzebnie miałem longetę za kolano, zmienili ją na but gipsowy, bo to złamanie zrasta się nie 4, a 6 tygodni i w ten sposób też częściowo jestem uziemiony.

[lockin]

Z cyklu znajdź 5 róźnic:

[AdamB]

lockin, obydwie nogi twoje??

[pstryczek]

No to Cię pocieszę, ja po takiej przygodzie na nartach miałem trzy tygodnie gipsu, potem jeszcze z miesiąc rahabilitacji. Do dzisiaj to kolano nie jest takie jak w oryginale. A minęła już może dycha latek :|

[RafalekM]

lockin, strach pomyślec co ja zobaczę w poniedziałek...

[lockin]

@AdamB
Jak najbardziej, tuż po zdjęciu gipsu, stracilem nieco z nogi ale glownie z uda i łydki. Samo kolano niestety dalej opuchniete

@pstrykacz
Jak w oryginale moje kolano też już pewnie nie będzie ale nogi nadal szt. 2, wiec płakać nie będę

@RafalekM
No trzymam kciuki

Ogólnie USG już miałem, ale g@*#o pokazało, w sensie że coś jest ale muszę mieć rezonans. Co do rehabilitacji to myślę że pójdzie szybko, w sensie że wczoraj było gożej niż dzisiaj, a dziś jest gorzej niż będzie jutro.

[no_fear]

a to moje kolano po przejściach ehhh :roll:









:lol: :lol: :lol: :lol: